Blog czy pamiętnik/dziennik?

Marcysia

To wypowiadać się na ten temat.

Violett

Ja piszę, swój własny pamiętnik, tylko do mojej wiadomości, jak sobie o nim przypomnę, blog owszem, ale na pewno nie napisze na nim wszystkiego.

Bezsenna.

Blog posiadam. Nie piszę na nim wszystkiego. Nigdzie nie piszę. Pamiętnika nie mam. Nie potrafię pisać na papierze. Nie lubię swojego pisma. I tak jakby go ktoś dorwał to by nie zważał na prywatność i czytał. a tego nie chce. Swoje uczucia zatrzymuję dla siebie lub czasami mówie je komuś całkiem niepotrzebnie^^

Aura

Mimo wszystko wolę blog. Chociaż w życiu nie napisałabym tam wszystkiego, za wiele osób mogłoby wejść.
O zwykłym pamiętniku zapominam po tygodniu. Zawsze tak jest. Nie umiem tak pisać codziennie. Czy tam co kilka dni. No.
Lecz prowadzę tak zwany pamiętnik spontaniczny. Jest to cienki zeszyt, który mam zawsze przy sobie, zapisuję w nim króciutkie notatki np. "o nie, jutro zastępstwo z dyrektorem -.-", fragmenty piosenek, jakieś cytaty i wszystko, co mi przyjdzie na myśl.
Ło tak, ło.

Marcysia

Ja oczywiście posiadam blog i pamiętniko-dziennik. Na blogu przeważnie wolę pisać swoje filozofie, przemyślenia, rozważania albo tak o i robię to, kiedy przyjdzie do mnie jakieś uczucie albo po prostu wena. Co do mojego pamiętniko-dziennika to ja go tak nazywam przez to, że ja raz codziennie piszę, raz po czasie. I kocham swój pamiętniczek/dziennik! Ja uwielbiam pisać pamiętniki(dobra... pomińmy pełne nazwy). Od najmłodszych lat mi towarzyszyły Wink

. Pierwszy pamiętnik założyłam 6 lat temu. W pamiętnikach wspominałam o tym jak: koledzy mi dokuczali, rodzice mieli do mnie wąty, później w gimnazjum miałam zauroczenia i o tym jakie problemy mi ogólnie towarzyszyły w moim życiu. Więc ja uważam, że pamiętnik/dziennik to b.b.b.b. dobra rzecz Wink

.

Bezsenna.

Pewnie dobra. ale nie potrafię. wyrzucam po tygodniu.

Meg

Pamiętnik. Piszę czasami codziennie, a czasami z przerwami misięcznymi, jednak zawsze wracam.Piszę tam rzeczy, których niigdy nikomu bym nie powiedziała, ale mam taką potrzebę. Piszę też, gdy jest mi smutno źle niedobrze. Większość moich notatek jest pesymistycznych, ale są też niektóre śmieszne, optymistyczne. Bardzo mi pomaga. Czasami wystarczy, że coś napiszę to jest mi lepiej; a czasami czytam to co napisałam i zaczynam się śmiać z moich głupiutkich problemów. Większość takich jest.;p Jak byłam mniejsza(2/3 podstawówki) to pisałam co robię robiłam. Ale nic nie było o uczuciach. A w tym co teraz prowadzę są prawie same uczucia. I dobrze. To odstresowuje. Pamiętnik.

Shatine

Właściwie piszę i to, i to. Choć w obu przypadkach jest to pisanie bardzo sporadyczne. Nie potrafię się "zwierzać", nawet sobie samej. Zachowując wszystko w głowie, łatwiej mi się z tym uporać. Tak jakoś.

Panna Niebanalna

Pisze to i to ale wole własy pamiętnik.

Bezsenna.

Marcysia

Carmen

Ja nic nie mam obecnie. Zapominam, po prostu. Wolęjednak "pisać" we własnej głowie.

Bezsenna.

ostatnio wolę pamiętnik. Nie piszę już raczej na blogu. Wolę mój zeszycik.

Syntetyczna

Pisanie własnych pamiętników zawsze sprawiało mi wielki problem.
Nigdy, ale to nigdy nie potrafię zmusić się do 'podsumowania' dnia, jakoś mnie to po pewnym czasie nudzi.
Dzieje się tak dlatego, że owy pamiętnik zakładam, gdy moje życie toczy się zgodnie z planem i wszytko idzie po mojej myśli.Potem, gdy nie jest już tak dobrze i czasu mnie, zapominam o systematycznym uzupełnianiu pamiętnika.
Dlatego wolę blogi. (;

Kyb

Ostatnio doszłam do genialnego wniosku, jakim jest fakt, że nie chce mi się prowadzić bloga, bo za nic nie wzięłabym czyjegoś szablonu, a własnego jakoś mi się nie chce robić. A pamiętnik jest za głęboko schowany w szafie. Kurde xd